poniedziałek, 8 września 2014

Kolekcjoner radzi: Jak zapakować paczkę?

Długo wahałem się nad stworzeniem bloga, a pierwszy post postanowiłem zlokalizować w temacie pakowania i wysyłania naszych kolekcjonerskich gadżetów.

W dobie Internetu kolekcjonowanie i wymienianie się przybrało tempa niczym masowa produkcja plastikowego chłamu w Chinach. Gdy człowiek wkręci się w wir sprzedaży i wymiany w pewnym momencie zaczynają dręczyć go dość banalne problemy związane z samą wysyłką przedmiotu.
 
Podstawowe problemy z zapakowaniem przedmiotu:
1. Odpowiedni karton lub koperta
2. Czym zabezpieczyć dany przedmiot
3. Jak mądrze zaoszczędzić na opakowaniu
4. Adresowanie

GDZIE ZNALEŹĆ ODPOWIEDNI KARTON?

Problem z odpowiednim kartonem jest stosunkowo łatwy do rozwiązania. Duże kartony na wielkogabarytowe przesyłki znajdziemy w sklepach z meblami lub sprzętem RTV/AGD, przy okazji można zdobyć folie bąbelkową lub styropianowe kulki, które nieocenione przy zabezpieczaniu przedmiotów.
Gorzej jest z mniejszymi przedmiotami, które w moim wypadku wysyłam z dużą częstotliwością, gromadzenie odpowiednio małych kartonów (nawet rozłożonych) jest problematyczne. Sam trzymam w domu zapas na 3/4 przesyłki.
Gromadzę skrzętnie kartony od soków Solevita, możliwość złożenia dwóch podstawek  daje spore możliwości w pakowaniu przedmiotów, nawet lekko zsunięte  mieszczą się w gabarycie A. Trzeba jedynie pamiętać o masie przedmiotu. Podobne kartony znajdziemy w Lidlu,Biedronce i Intermarche.


Druga strategią może być przejście się do najbliższej apteki, w której znajdziemy dość spory wybór kartonów na małe gabaryty jak i te średnie. 
Na koniec karton z fantem umieszczam w ciemnym nieprzejrzystym worku na śmieci i owijam taśmą.


JAK ZABEZPIECZYĆ PRZEDMIOT DO WYSYŁKI?

Super opcją jest posiadanie foli bąbelkowej lub wypełniacza w postaci styropianowych kulek etc. Specjalne kupowanie takich uzupełniaczy narazi nas a w większej mierze osoby płacącej za wysyłkę na większe koszta, co ma dość znaczący wpływ na popularność naszych ofert. W domu wygospodarowałem sobie miejsce na przechowywanie tego typu rzeczy. Staram się odkładać je z przesyłek zamówionych przez mnie, lub zdobytych na "sępa" w sklepach AGD/RTV lub meblowych. Odkładam również rozerwane koperty bąbelkowe których nie udało mi się wykorzystać ponownie. A na końcu są gazety i ulotki, którymi zapychane są skrzynki pocztowe, a po porwaniu i skulkowaniu nadają się elegancko na zapychacz paczki.  


JAK PO KOSZTACH ZAPAKOWAĆ PRZEDMIOT DO WYSYŁKI?

Czytając poprzednie punkty już wiesz, jak zaoszczędzić na katonach i wyściółce. Ale zostają przesyłki w kopertach bąbelkowych. Koszt takich waha się między 1,5 zł, a nawet do 3 zł. Prostym rozwiązaniem jest odkładanie takich z przesyłek przychodzących do nas jak poproszenie znajomych o zostawianie swoich ;). Ja zgromadziłem dość pokaźną ilość. 
Przy odzysku koperty trzeba pamiętać o jej ładnym rozcięciu podczas wypakowywania zawartości przesyłki. Dalszą drogą jest zatarcie, zamazanie adresu poprzedniego nadawcy, jak i danych adresata (tajemnica korespondencji i poufność danych etc.), a następnie nakleić na to białą kartkę. Po czym pakujemy przedmiot  i zaklejamy taśmą. 
Trzeba zwrócić uwagę na  to, aby w miejscach, na których jest taśma dać parafkę (marker np. wodoodporny lub na CD). Wynika to z tego, że Panie na poczcie mogą przyczepić się mówiąc że ona "nie wie czy ta paczka została otworzona" i cofną taką przesyłkę lub poproszą o parafki.


JAK ZAOSZCZĘDZIĆ CZAS NA ADRESOWANIU PRZESYŁEK?

Tu możemy zaoszczędzić czas i nerwy. Ja zawsze staram się stać w kolejce na poczcie z wzorowo uzupełnionymi druczkami i zapakowanymi paczkami. Skraca to czas naszej mordęgi, jak i współtowarzyszy niedoli kolejkowej na poczcie. Przydatnymi artefaktami w tym wypadku są wszystkie druczki pocztowe dotyczące wysyłek nawet tych zagranicznych trzymane na zapas w domowym zaciszu. Podczas każdej wizyty na poczcie warto je uzupełniać, ale pamiętając o tym by nie zabrać wszystkich i coś zostało dla innych. I mój nieodzowny gadżet to pieczątka z moimi danymi, kupiona w Lidlu na wyprzedaży za ok. 10zł.  Niewolno zapomnieć jej zabrać na pocztę (pieczątka nie odbije się wielokrotnie na druku do paczki).


A najtańszą taśme do pakowania znaleźć można w Pepco (2,99zł). A może Wy wiecie gdzie mogę taniej ją kupić?

2 komentarze:

  1. Od kilku lat kolekcjonuję różne gadżety filmowe z moich ulubionych filmów (Avengers). Przeważnie staram się je kupować w dobrych sklepach z tego typu asortymentem - https://4gift.pl/gadzety/gadzety-filmowe/avengers-infinity-war-gadzety-z-filmu/ ponieważ mam większą pewność, że z moją paczką będzie wszystko ok.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ważne wskazówki. Na pewno nie można oszczędzać na taśmie do pakowania, nie każda jest równie mocna i wytrzymała. A jeśli paczka ma trafić kilkaset kilometrów dalej to musi być dobrze zabezpieczona do transportu. Można do pakowania wykorzystać taśmy z nadrukami, na https://tcmservice.pl/produkty-kategoria/tasmy-z-nadrukiem/ zamawiając takie można liczyć na realizację w czasie maksymalnie 7 dni roboczych.

    OdpowiedzUsuń